Sąd Okręgowy w Szczecinie zdecydował o zwrocie gwarancji bankowej, którą miejska spółka odebrała Mostostalowi, gdy opuścił on plac budowy spalarni.
Informację o wyroku sądu spółka Mostostal Warszawa zamieściła w oficjalnym komunikacie do akcjonariuszy z 29 marca br.
Przypomnijmy, że gdy Mostostal Warszawa w 2016 r. zszedł z placu budowy spalarni, to miejska spółka Zakład Unieszkodliwiania Odpadów przejęła zdeponowaną w banku kwotę (33,77 mln zł), by – jak twierdzi – spłacić podwykonawców Mostostalu.
Zdaniem Mostostalu Warszawa zabranie gwarancji bankowej było nieuzasadnione. Najnowszy wyrok sądu okręgowego przyznał mu rację. We wspomnianym wyżej komunikacie czytamy: „W szczególności [sąd – przyp. red.] podkreślił, że umowa gwarancji bankowej miała charakter abstrakcyjny, zaś umowa o roboty budowlane zawarta pomiędzy powodem a pozwanym nie miała takiego charakteru. Sąd potwierdził, że na dzień zaspokojenia z gwarancji, nie istniały żadne roszczenia, które uprawniałyby ZUO do żądania zapłaty. Pozwany nie wykazał, aby przysługiwało mu jakiekolwiek roszczenie, w tym regresowe, które mógłby zaspokoić z gwarancji”.
Wyrok nie jest prawomocny. Spółka Zakład Unieszkodliwiania Odpadów już zapowiedziała apelację.
Będzie kolejny proces. Tym razem o 100 mln zł
Sprawa dotyczącą gwarancji to nie jedyny proces miejskiej spółki z Mostostalem Warszawa. W styczniu tego roku Mostostal Warszawa poinformował o złożeniu pozwu, w którym domaga się zapłaty ponad 90 mln zł (z ustawowymi odsetkami będzie to około 100 mln zł) „za roboty, dostawy, projekty i inne świadczenia w ramach realizacji kontraktu nr ZUO/5/2012 na budowę Zakładu Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów dla Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego, za które Powód nie otrzymał zapłaty od Pozwanego”.
Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl