W Szczecinie pojawi się tysiąc rowerów miejskich nowej generacji?

Spada ilość użytkowników roweru miejskiego w Szczecinie. Głównymi powodami są coraz gorszy stan techniczny rowerów, systematycznie spadająca liczba dostępnych jednośladów oraz przestarzały system stacji dokujących, który utrudnia wypożyczenia i zniechęca do korzystania z Bike_S. W związku z tym, radny Przemysław Słowik (KO) wystosował do prezydenta miasta interpelację dotyczącą wymiany obecnego systemu na rowery IV generacji.


Wymiana wszystkich stacji i rowerów miejskich Bike_S to spory wydatek dla miasta (Przemysław Słowik twierdzi, że chodzi o 26-27 mln zł), więc magistrat podjął decyzję o skreśleniu tej inwestycji w budżecie na ten rok.

Zdaniem Przemysława Słowika miasto powinno zainwestować w rozwiązania najnowsze, czyli rower miejski IV generacji. Nowe rowery nie miałyby stacji dokujących, więc byłyby dużo bardziej praktyczne. Można byłoby je wypożyczać za pomocą aplikacji w telefonie (tak jak hulajnogi i skutery), co umożliwia ich zostawianie w dowolnym miejscu lub tworzenie miejsc, w których muszą być odstawiane (wirtualne „stacje dokujące”). Kolejną zaletą rowerów IV generacji jest możliwość korzystania z nich przez cały rok.

W odpowiedzi na interpelację zastępca prezydenta miasta Anny Szotkowska poinformowała, że koszt zakupu tysiąca rowerów IV generacji to koszt około 7 mln zł. Trzeba zakładać, że procedura przetargowa potrwa minimum 6 miesięcy, więc najlepszym czasem na wymianę systemu byłaby kolejna przerwa zimowa. Wiceprezydent wskazała również, że obecnie w systemie Bike_S darmowe przejazdy stanowią 90% wszystkich przejazdów, a wpływy z tytułu użytkowania rowerów to zaledwie 190 tys. zł.

W związku z tym, zdaniem Przemysława Słowika, konieczne byłoby wprowadzenie jednej ważnej zmiany w funkcjonowaniu systemu roweru miejskiego. Radny proponuje mianowicie, by całkowicie zrezygnować z bezpłatnych przejazdów, co ma zapobiec ponownej degradacji sytemu roweru miejskiego. „Wprowadzenie nawet symbolicznej opłaty 1 zł za pierwsze 20 minut znacznie poprawiłoby możliwości finansowe utrzymania systemu i wpłynęłoby na większe poszanowanie użytkowanych rowerów. Symboliczna 1 zł za pierwsze 20 minut, pozwoliłaby jednocześnie zachować konkurencyjność roweru miejskiego względem komunikacji miejskiej czy hulajnóg na minuty” – wyjaśnia na swoim profilu na Facebooku.

Jeśli zmiana systemu roweru miejskiego miałyby rozpocząć się w zimie 2020/2021 roku, to miasto musiałoby wygospodarować środki na ten cel jeszcze w tym roku.

Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl