W Polsce Halloween zagościło już na dobre. 31 października możemy zobaczyć na ulicach grupki roześmianych duchów, wampirów, czarownic i innych straszydeł. Chodzą oni od domu do domu, zbierając łakocie i robiąc psikusy. Ale czy każdy musi brać w tym udział?
Halloween przywędrował do nas z zachodu w latach 90-tych. Początkowo mało znany zwyczaj, przerodził się w swego rodzaju tradycję. W chrześcijańskiej tradycji Wszystkich Świętych obchodzimy w zadumie i ciszy, zaś Halloween jest świętem radosnym.
Nie każdy musi je tolerować, nie każdy musi mieć w domu stos cukierków, które będzie rozdawał, ale warto, by obydwie strony akceptowały swoje wybory i robiły to z kulturą.
Proponujemy skorzystanie z zawieszki na drzwi (do pobrania w stopce artykułu), która wskaże wędrującym po domach dzieciom czy obchodzimy to święto czy nie. Wydrukujmy je i wywieśmy, będzie to idealna wskazówka dla wszystkich straszydeł, odwiedzających domy 31 października.
Warto również opowiedzieć dzieciom trochę więcej o Halloween, a przede wszystkim uczyć je, że nie każdy musi brać w tym udział i należy to szanować. Nauczmy je, że psikus to nie jest przykra „niespodzianka”, a coś, co wywoła lekki uśmiech, nawet u osób, które tego święta nie obchodzą.
Niech ten dzień będzie miły dla każdego z nas, zarówno tych, którzy się bawią, jak i tych, którzy w tym czasie w ciszy wspominają swoich bliskich.
Zawieszka – wersja „na klamkę”
K.Ch.
