Młodzieżowy Strajk Klimatyczny Szczecin organizuje w najbliższy piątek (17 stycznia) protest pod nazwą „AustraliaOnFire”.
Protest, który ma zwrócić uwagę opinii publicznej na bierność polityków w sprawie pożarów w Australii, odbędzie się o godz. 16.00 na placu Adamowicza.
„Już w piątek (17.01) zbierzemy się, by zaprotestować przeciwko bierności polityków wobec pożarów w Australii! Bądźcie tam razem z nami! Pokażmy siłę!” – czytamy na stronie wydarzenia na Facebooku.
Organizatorzy wskazują, że trwające od kilku miesięcy pożary w Australii strawiły już 5,9 milionów hektarów lasów, czyli obszar odpowiadający 20% powierzchni Polski. Zwracają też uwagę, że 100 tys. osób musiało zostać ewakuowanych, a życie straciło pół miliarda zwierząt (najnowsze szacunki mówią o miliardzie, z czego kilka gatunków mogło wyginąć całkowicie). Poniżej można obejrzeć wstrząsający film zamieszczony przez właścicieli pubu w Batlow w Nowej Południowej Walii, na którym widać setki martwych zwierząt, głównie kangurów.
Publiée par The 'new' Batlow Hotel sur Samedi 4 janvier 2020
„Pożary buszu są stałym elementem w kalendarzu Australii, ale ogień w Nowej Południowej Walii i stanie Queensland to precedens – nigdy nie wystąpił tak wcześnie i na tak ogromną skalę. W części metropolii Sydney po raz pierwszy ogłoszono stan wyjątkowy z powodu pożarów lasu. Dym zmienił kolor nieba na pomarańczowy i sprawił, że oddychanie powietrzem w Sydney było tak szkodzące zdrowiu, jak wypalanie 37 papierosów dziennie” – przypominają na stronie wydarzenia na Facebooku. Historię zmian temperatury w Australii w ciągu ostatnich 110 lat można sprawdzić TUTAJ.
Choć większość naukowców jest zgodna, że przyczyną obecnej sytuacji w Australii jest obserwowana na całej planecie destabilizacja klimatu, to najważniejsi politycy w tym kraju oraz niektóre tamtejsze media temu zaprzeczają. W połowie grudnia, gdy płonęły kolejne wsie i miasta, premier Scott Morrison pojechał z rodziną na wakacje na Hawaje, wicepremier Michael McCormack zrzucał winę z pożary na „eksplodujący obornik”, a lider opozycji Anthony Albanese odwiedzał górnicze miasta, zapewniając o wsparciu dla 50 tys. osób zatrudnionych przy wydobyciu węgla (Australia jest największym eksporterem węgla na świecie; co ciekawe w 2018 roku ponad 1,1 mln ton węgla trafiło z tego kraju do Polski). – Nie będziemy działać pod wpływem paniki, niszcząc miejsca pracy i gospodarkę kraju – mówił australijski premier.
Tezę o zmianach klimatu jako przyczynie pożarów na niespotykaną dotąd skalę próbują również dyskredytować media należące do Ruperta Murdocha (kontroluje on aż 58% rynku prasy). 8 stycznia br. w dzienniku „The Australian” pojawił się nieprawdziwy artykuł o tym, że duży udział w pożarach mieli podpalacze, których policja od początku sezonu pożarowego miała aresztować już niemal dwustu. W specjalnym komunikacie zaprzeczyła temu policja w stanie Wiktoria, a australijskie Biuro Meteorologii stwierdziło, że na „częstotliwość i dotkliwość pożarów buszu w Australii wpływają zmiany klimatu”. Mimo to artykuł został najpopularniejszym tekstem na stronie internetowej gazety i był później powielany przez media z innych krajów (także w Polsce). Publiczna australijska telewizja ABC alarmowała, że tezy z tego artykułu były również szeroko rozpowszechniane w mediach społecznościowych przez trolle i boty.
Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl
 protest pod nazwą "AustraliaOnFire".){kind=link}