Przez całą jesień szczecińskie księgarnie kameralne biorą udział w projekcie „Kultura zaprasza: Masz wiadomość – czytamy książki!”. Wydarzenie potrwa do Mikołajek i będzie prawdziwym świętem dla zdeklarowanych czytelników oraz tych, którzy do książek podchodzą z ostrożnością. Czytaj dalej, a dowiesz się co jest w planach i dlaczego warto odwiedzić szczecińskie kameralne księgarnie.
Projektowi „Kultura zaprasza: Masz wiadomość – czytamy książki!” patronuje Wydział Kultury Urzędu Miasta Szczecin. Bierze w nim udział dziesięć szczecińskich antykwariatów i księgarń kameralnych zlokalizowanych w różnych częściach miasta. Są to placówki, które odpowiedziały na zaproszenie koordynatora projektu: Domu Kultury „Klub Skolwin”.
Czego można oczekiwać od księgarni kameralnej?
Każda z księgarń, które biorą udział w jesiennym wydarzeniu, jest miejscem niepowtarzalnym i znaczącym dla pejzażu kulturalnego Szczecina. Łączą je książki, kameralność i lokalność. Daleko im do punktów handlowych poprzestających na sprzedaży książek. Księgarnie kameralne to autorskie miejsca o niepowtarzalnym charakterze. Na co dzień gwarantują Ci:
- wyselekcjonowaną, zawsze dobrą jakościowo literaturę
Księgarnie kameralne stawiają na jakość. Dobór oferty przez księgarzy poparty jest znajomością potrzeb czytelników oraz wybranej specjalizacji. W sieciowej księgarni kameralnej możesz spodziewać się pozycji, które odpowiadają Twoim zainteresowaniom, a nie tylko bieżącej listy bestsellerów.
- ciekawych ludzi i rozmowy
Niewielkie, lokalne miejsca sprzyjają rozmowom. To w kameralnej księgarni usłyszysz pytanie: „jaką literaturę lubisz?”, a nie: „czego szukasz?”. Jesteś człowiekiem, a nie paragonem.
- niebanalnie prowadzone spotkania autorskie
W księgarniach kameralnych spotkania autorskie nie są reklamą autora i jego najnowszej książki. W lokalnych miejscach spotkanie autorskie jest dla czytelnika. Księgarze znają Ciebie i wiedzą dlaczego się zjawiłeś. Wiedzą, jak spotkanie powinno się toczyć, żebyś dobrze się bawił.
Co będzie się działo w szczecińskich księgarniach kameralnych?
Tej jesieni księgarnie kameralne rozpoznasz dzięki projektowi „Kultura zaprasza: Masz wiadomość – czytamy książki!”. Każda z biorących w nim udział księgarni będzie miała profesjonalną prezentację wizualną. Dzięki niej poznasz historię każdej z dziesięciu księgarń kameralnych oraz dowiesz się, w czym się specjalizuje i jak ją znaleźć.
Jak dać się zaprosić do księgarń kameralnych?
Mając te wskazówki, możesz odkrywać nowe miejsca niczym w grze miejskiej. Każda z księgarń kameralnych, którą odwiedzisz, będzie miała swoją charakterystyczną wizytówkę. Jeśli znajdziesz w niej coś dla siebie, dostaniesz upominek z logo projektu „Masz wiadomość – czytamy książki!” i księgarni, która zyskała Twoją sympatię.
W zabawie możesz wziąć udział samodzielnie lub wybrać się z przewodnikiem. Organizatorzy przygotowali trzy ciekawe trasy spacerowe szlakiem wszystkich kameralnych księgarń. Mniej zagadki, ale możesz liczyć na towarzystwo i zobaczenie Szczecina w sposób, na który mógłbyś nie wpaść.
Czego nie warto przegapić jesienią w księgarniach kameralnych?
Warto tym bardziej, że wielki finał to „Mikołajki w księgarni”, czyli dzień upominków. Dobre poznanie oferty każdej z kameralnych księgarń to gwarancja otrzymania w tym dniu satysfakcjonującego prezentu.
Oprócz tego, w znanych i nowo odkrytych księgarniach kameralnych będą na Ciebie czekać szczególne wydarzenia, zgodne z misją każdej z nich. Warto śledzić ulubione miejsca, aby nie przegapić:
- spotkań z twórcami literatury
- niebanalnych warsztatów promujących czytelnictwo
- warsztatów tematycznych
- konkursów i zabaw dla dzieci
- promocji wartych uwagi tytułów książkowych
- wieczorów oraz nocy księgarń wypełnionych promocjami i wydarzeniami.
Wiele wydarzeń będzie związanych z profilem tematycznym każdej z kameralnych księgarni. Aby nie stracić tego, co w programie najbardziej wartościowe – odwiedź księgarnie i dowiedz się, co dla Ciebie mają.
Kiedy księgarnie kameralne są opłacalne?
Kameralnych księgarń w całej Polsce jest około 150. Przy ponad 37 milionach mieszkańców kraju, są niczym białe kruki. Wydaje się, że tendencja ta jest efektem ducha czasu i ekonomii. Spadają wskaźniki czytelnictwa, podczas gdy autorskie księgarnie zmagają się z tak banalnymi problemami, jak wysokość czynszu. Nie mają szans w porównaniu z budżetami reklamowymi i promocyjnymi dużych sieci.
Pozwalając im odejść do lamusa, pozwalamy znikać temu, co w czytaniu niezwykłe oraz indywidualne. Oddajemy się w ręce dużych korporacji, które swoją wiedzę o książce czerpią z wyników w Excelu. Nie wybieramy spośród tego, co nas interesuje, tylko co się sprzedaje. Tymczasem czytanie to sposób życia. Na dodatek bardzo opłacalny.
Przeciętny Polak czyta mniej niż przeciętny Europejczyk. Najwięcej w Europie czytają kraje niemieckojęzyczne: Niemcy, Szwajcarzy i Austriacy. Istnieje przełożenie ekonomiczne w tych wskaźnikach. Czytanie to otwarty umysł, ale wymaga praktyki, a ona jest możliwa, jeśli budzi dobre skojarzenia. Dlatego zabierz dziecko do kameralnej księgarni. Pokaż mu, co w czytaniu jest fajne. Tylko w ten sposób będzie miało szanse na posiadanie konta bankowego porównywalnego z kontem największego współczesnego recenzenta książek – Billa Gatesa.
Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl