Tylko jeden chętny na dostawę ośmiu autobusów elektrycznych dla Szczecina

Urząd Miasta Szczecin poinformował, że do przetargu na zakup ośmiu zeroemisyjnych autobusów przegubowych stanęła tylko firma Solaris Bus & Coach S.A.

Miasto Szczecin chce kupić osiem niskopodłogowych, przegubowych autobusów o napędzie elektrycznym, którymi będzie mogło podróżować 120 osób. Wśród wymagań dla przyszłego dostawcy określonych w postępowaniu przetargowym były też: system odzyskiwania energii podczas hamowania i jazdy z góry, ładowanie metodą plug-in lub poprzez pantograf, oświetlenie kabiny pasażerskiej w technologii LED, ładowarki USB, system informacji dla pasażerów, minimum 4-letni okres gwarancji bez limitu kilometrów, przeszkolenie kierowców i techników odpowiedzialnych za naprawy i obsługę autobusów oraz wykonanie zamówienia w ciągu maksymalnie 392 dni od dnia zawarcia umowy.

Podczas dzisiejszego otwarcia kopert okazało się, że dostawą pojazdów jest zainteresowana tylko firma Solaris Bus & Coach S.A. Złożona przez nią oferta opiewająca na 32,34 mln zł przewyższa jednak założony przez miasto budżet (29,58 mln zł). O tym, czy dołożyć brakującą kwotę, czy też unieważnić przetarg, zdecyduje komisja przetargowa.

Ewentualny zakup autobusów zostanie dofinansowany ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Kwota wsparcia dla Szczecina wyniesie 20,4 mln zł.

Do dwóch razy sztuka?

To już drugi przetarg ogłoszony przez miasto Szczecin na zakup autobusów elektrycznych. Pierwszy wygrał pod koniec 2018 roku Ursus Bus, który zobowiązał się dostarczyć 11 tego typu pojazdów. Jesienią ubiegłego roku okazało się jednak, że firmie grozi bankructwo, więc miasto było zmuszone zerwać umowę z winy producenta.

Część uzyskanego na tamtą inwestycję dofinansowania (5,7 mln zł z puli przeznaczonej na tzw. Zintegrowane Inwestycje Terytorialne) udało się przesunąć na budowę węzła Głębokie. Nadal nie wiadomo, czy taka operacja będzie możliwa również z dotacją w wysokości 6 mln zł z programu Gepard. To zależy bowiem od rozmów prowadzonych pomiędzy Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej a rządem Hiszpanii, z którego pochodzą pieniądze na ten projekt.

Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl