Prof. ZPSB Aneta Zelek: Czy te tarcze nam wystarczą?

Jednym z najgorętszych dzisiaj tematów jest ochrona gospodarki, firm, miejsc pracy przed skutkami korona-kryzysu i możliwości pozyskania wsparcia w tym zakresie. Dość powiedzieć, że dzisiaj najczęściej poszukiwane frazy w Google zaczynają się od słowa „tarcza”. Niełatwo zrozumieć, czym się różnią kolejne edycje Tarczy Antykryzysowej, a do dzisiaj uruchomiono już tarcze 1.0, 2.0 i 3.0. To dzisiaj kluczowe informacje dla wszystkich przedsiębiorców, zaczynając od samozatrudnionych, po te największe firmy. Uporządkujmy więc wiedzę na ten temat. Na jakie wsparcie może dzisiaj liczyć biznes?

Tarcza 1.0 wprowadziła wsparcie w postaci dofinansowania do wynagrodzeń pracowników w celu ochrony miejsc pracy. To po pierwsze możliwość dofinansowania części kosztów wynagrodzeń dla pracowników, w przypadku spadku obrotów w wyniku pandemii koronawirusa. Przy radykalnym spadku obrotów firmy (o 80%) wsparcie to może opiewać nawet do 90% wynagrodzenia minimalnego. Gdzie aplikować? Za ten instrument odpowiadają Powiatowe Urzędy Pracy.

Drugim instrumentem w tej grupie jest dofinansowanie tzw. przestojowego – dotyczy wynagrodzenia pracowników objętych przestojem ekonomicznym albo obniżonym wymiarem czasu pracy. W przypadku przestoju ekonomicznego jest możliwe uzyskanie dofinansowania do wynagrodzenia pracownika, w wysokości 50% minimalnego wynagrodzenia; w przypadku obniżenia wymiaru czasu pracy jest możliwe uzyskania dofinansowanie do wynagrodzenia pracownika – do połowy jego wynagrodzenia, jednakże nie więcej niż 40% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Gdzie aplikować? Wnioski w tej sprawie przyjmują Wojewódzkie Urzędy Pracy.

Dla mniejszych firm, bo dla samozatrudnionych, ZUS przewidział wsparcie w postaci świadczenia postojowego. Jest to świadczenie w wysokości 2080 zł albo 1300 zł, które ma zrekompensować utratę przychodów z prowadzonej działalności gospodarczej. Świadczenie postojowe może być wypłacane nie więcej niż przez trzy miesiące.

Można też aplikować o pożyczkę obrotową na sfinansowanie wynagrodzeń pracowników. Pożyczka przyznawana w oparciu o weryfikację luki płynnościowej na podstawie wyciągu z rachunku bankowego. Wnioski rozpatruje Agencja Rozwoju Przemysłu, jednak procedura wymaga wielu dokumentów finansowych.

Istotną ulgą w kosztach pracy może być złożenie wniosku do ZUS o zwolnienie z opłacania składek za 3 miesiące: od marca do maja 2020 r. Zwolnienie w 100% dotyczy wszystkich składek na ubezpieczenia społeczne dla firm zatrudniających do 10 osób i 50% składek dla firm zatrudniających do 50 osób. Oznacza to, że to instrument dedykowany mikro- i małym przedsiębiorcom.

W ramach pierwszej Tarczy duże zainteresowanie wzbudziła również niskooprocentowana pożyczka w wysokości 5 tys. dla mikroprzedsiębiorców ze środków Funduszu Pracy. Choć w nazwie tego instrumentu jest „pożyczka”, to jednak podlega ona umorzeniu pod warunkiem, że mikroprzedsiębiorca będzie prowadził działalność gospodarczą przez okres 3 miesięcy od dnia udzielenia pożyczki. Wnioski w tej sprawie przyjmują Powiatowe Urzędy Pracy.

Innym instrumentem wsparcia pożyczkowego są udogodnienia w pożyczce unijnej dla MŚP, oferowane za pośrednictwem instytucji finansujących współpracujących z BGK. BGK oferuje również zliberalizowane warunki udzielania gwarancji kredytowych.

Tarcze 1.0 i 2.0 wprowadziły też wiele ułatwień podatkowych i zliberalizowały wiele ważnych terminów na rozliczenia podatków. Uwaga! To jednak raczej działania odraczające, a nie umarzające.

W końcu, najwięcej oczekiwań rozbudziły zapisy tzw. Tarczy Finansowej – czyli Tarczy 3.0. Ten filar wsparcia ma zaopatrzyć firmy w żywą gotówkę. W skali całego kraju do firm ma popłynąć 100 mld zł. Mikrofirmy mogą liczyć na subwencję od 12 tys. do 324 tys. zł, w zależności od liczby zatrudnionych i skali redukcji obrotów. Jeśli chodzi o małe i średnie przedsiębiorstwa kwota subwencji to maksymalnie 3,5 mln zł. Kwota ta nie może jednak przekraczać określonego procentu sprzedaży rocznej w zależności od skali spadku przychodów. Maksymalnie można dostać subwencję w wysokości 8 proc. sprzedaży rocznej, jeśli obroty zmalały o ponad 75%. Opisywane subwencje mogą okazać się bezzwrotne nawet w 75%.  Aplikowanie o wsparcie z Tarczy Finansowej wydaje się być stosunkowo proste. Większość banków uruchomiło dla swoich klientów biznesowych możliwość wnioskowania online w systemie e-bankowości. W końcu duże firmy mogą aplikować o wsparcie bezpośrednio do Polskiego Funduszu Rozwoju (operatora Tarczy Finansowej), a ich wsparcie będzie rozpatrywane indywidualnie.

Warto wspomnieć również o instrumentach wsparcia na poziomie regionalnym czy lokalnym. W Zachodniopomorskiem np. wdrożono wsparcie w ramach Zachodniopomorskiego Pakietu Antykryzysowego. Firmy mogą pozyskać do 250 tys. zł z okresem kredytowania do 5 lat na utrzymanie płynności finansowej. Środki można wykorzystać do finansowania zobowiązań powstałych po 1 stycznia br.

Swój system pożyczek i grantów na restart działalności po odmrożeniu gospodarki opracowuje również Miasto Szczecin.

Przegląd najistotniejszych narzędzi wsparcia przedsiębiorstw i przedsiębiorców wskazuje, że w istocie są realne możliwości uzyskania pomocy bezpośredniej lub pośredniej. Trochę słabiej wypada ocena procedur związanych z aplikowaniem o tę pomoc. Z dotychczasowych doniesień wynika, że duża część aplikacji jest przez odpowiednie urzędy odrzucana, jako wypełniona błędnie. Warto więc zapoznać się z wszystkimi wytycznymi i dołożyć szczególnej staranności w tym względzie.

Czy te tarcze nam wystarczą? Choć nie ma wątpliwości, że z tego kryzysu wszyscy wyjdziemy poranieni, to jednak dotkliwość tych ran może być złagodzona przez rozwiązania trzech tarcz i działania na poziomie regionalnym i lokalnym. Trzeba tylko inteligentnie z tych rozwiązań skorzystać.

Autor: dr hab. prof. ZPSB Aneta Zelek, rektor Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu