W związku z przebudową placu Szarych Szeregów w Szczecinie mają zostać wycięte tylko trzy chore drzewa, a nie co najmniej jedenaście jak pierwotnie planowano. Taką informację przekazał wczoraj Igor Podeszwik z inicjatywy Nowy Szczecin.
Planowana wycinka od początku wzbudzała wiele emocji wśród mieszkańców Szczecina. Zdaniem wielu można było w projekcie inwestycji uwzględnić pozostawienie drzew. Przeciwni wycince byli też ekolodzy i aktywiści. Jeszcze na dzień przed rozpoczęciem robót w ramach przebudowy Węzła „Szarych Szeregów” odbył się protest zorganizowany przez Społeczną Straż Ochrony Zieleni Szczecina.
Do walki o ratowanie drzew włączył się również Igor Podeszwik z inicjatywy Nowy Szczecin. To właśnie on w listopadzie 2019 r., wspólnie z projektantem, wysłał wniosek do marszałka województwa, który wydaje zezwolenia na wycinkę. Wskazywali w nim, że do projektu można wprowadzić odpowiednie zmiany, więc drzewa nie muszą być wycinane.
Wytną tylko dwie lipy i świerk
Igor Podeszwik poinformował wczoraj, że marszałek zgodził się z argumentacją zawartą we wniosku i wydał zgodę na wycinkę tylko trzech chorych drzew. W połowie stycznia br. projekt decyzji został wysłany do Regionalnej Dyrekcji Ochrony i Środowiska, która również nie wniosła żadnych uwag. Według Podeszwika to kończy sprawę.
– Możemy już oficjalnie mówić, że wycinka drzew w związku z przebudową placu Szarych Szeregów obejmie tylko trzy chore drzewa: dwie lipy i świerk. Tym samym projekt decyzji stał się oficjalną decyzją, która niebawem zostanie wysłana do miasta – czytamy na profilu inicjatywy Nowy Szczecin na Facebooku.
Miejska spółka Tramwaje Szczecińskie wstrzymuje się z wydaniem komunikatu w tej sprawie do czasu otrzymania oficjalnego pisma. Nie wiadomo więc jeszcze czy redukcja liczby drzew do wycinki może spowodować opóźnienie w realizacji inwestycji na placu Szarych Szeregów (zgodnie z podpisaną umową z wykonawcą ma być gotowa w czerwcu br.).
Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl
