5-letnia Maja Tucholska ze Szczecina urodziła się z Zespołem Goldenhara, co w jej przypadku oznacza zniekształconą buzię, wadę serca, guz w oku i niemożność słyszenia.
Ze względu na dużą ilość wad lekarze nie dawali Mai żadnych szans. Mówili, że nie dożyje nawet roku. Jednak rodzice, którzy już wcześniej stracili jedno dziecko, obiecali sobie, że zrobią wszystko, by ocalić córkę.
– Nigdy nie przestaliśmy szukać pomocy dla Mai. Niedawno, po 5 latach, znaleźliśmy klinikę w USA. Amerykańscy lekarze zaproponowali złożoną operację usunięcia guza z oka, rekonstrukcję małżowiny usznej i szczęki. Niestety przedstawili też kosztorys na sumę, której sami nie zapłacimy – wyjaśniają na portalu siepomaga.pl.
Najlepszy wiek do przeprowadzenia operacji to 3-5 lat, więc zostało bardzo mało czasu. Koszt leczenia w USA to prawie 300 tys. zł. Do tej pory udało się zebrać nieco ponad 35 tys. zł. Wpłat na konto można dokonywać za pośrednictwem serwisu siepomaga.pl.
Kradzież puszki z pieniędzmi na operację Mai
W sobotę w jednym ze szczecińskich sklepów doszło do kradzieży puszki z pieniędzmi przeznaczonymi na operację Mai. W tej niezwykle trudnej sytuacji liczy się każdy grosz, więc nie dziwnego, że rodzice są załamani. Trudno też wyjaśnić i zrozumieć postępowanie złodzieja, który musiał mieć świadomość, że w puszce są pieniądze na leczenie dziecka. Ten występek wywołał wielkie oburzenie i lawinę negatywnych komentarzy w mediach społecznościowych. Na razie puszka nie została odnaleziona, ale wydaje się, że to tylko kwestia czasu, bo sprawa została zgłoszona na policję wraz z nagraniem z monitoringu, na którym są widoczne numery rejestracyjne samochodu sprawcy tego haniebnego czynu.
