Miało być szybkie połączenie kolejowe ze Szczecina do Berlina. Tymczasem nowe, szybkie pociągi jeszcze długo nie pojawią się na tej trasie, zamiast nich kursują autobusy. Wydłuża się opóźnienie w pracach modernizacyjnych, po obu stronach granicy.
Modernizacja niemieckiej części kolejowej trasy Szczecin-Berlin obejmuje 49-kilometrowy odcinek od granicy do Angermünde. Po polskiej stronie też jest sporo do zrobienia. Inwestycja rozpoczęła się w 2021 r. Koszt nowego połączenia Szczecin – Berlin to 380 mln euro. Po niemieckiej stronie miał powstać drugi tor, nowe systemy sterowania, w planach była także elektryfikacja linii oraz modernizacja peronów. Po polskiej stronie do zrobienia było: dobudowanie drugiego toru i elektryfikacja linii, tak by jej parametry były zgodne z linią po niemieckiej stronie granicy a także nowe przystanki kolejowe oraz bezkolizyjny przejazd drogowy na ul. Cukrowej.
Po rozpoczęciu prac były optymistyczne komunikaty, że pociąg do Berlina pojedzie już w 2023 roku. Teraz powrócono do pierwotnego terminu tj. 2026 roku.
Czytaj więcej TUTAJ
Z Berlina do Szczecina w 90 minut? Niemcy chcą zbudować drugi tor
Ze Szczecina do Berlina będzie szybciej pociągiem niż samochodem. Będą dwa tory do granicy.