Rosnąca liczba rowerów na szlakach, hamaki porozwieszane przy trasach i pełne pola namiotowe. Sieć Tras Rowerowych Pomorza Zachodniego jest coraz bardziej popularna wśród miłośników dwóch kółek. Cieszy również fakt, że w pobliżu szlaków zaczęły powstawać nowe punkty noclegowe i gastronomiczne.
Turystyka rowerowa zyskała na popularności po przymusowej kwarantannie związanej z pandemią koronawirusa, kiedy to ludzie zaczęli na nowo interesować się sportem i aktywnościami na świeżym powietrzu. Jest to zauważalne także na trasach rowerowych Pomorza Zachodniego. Dane zebrane od 1 do 23 sierpnia br. pokazują, że w takich punktach jak Chwarstnica (3,9 tys. przejazdów) czy Nowe Objezierze (2,9 tys.) odnotowano wzrost ruchu rowerowego o ponad 30% w stosunku do roku poprzedniego. Rekordzistą jest Sarbinowo, gdzie ilość rowerzystów niemal się podwoiła (54 tys. przejazdów).
– Szczególnie na nadmorskich szlakach widać coraz więcej rowerowych turystów podróżujących z sakwami. Znad morza docierają do nas głosy, że pola biwakowe są przepełnione i dochodzi do sytuacji biwakowania na dziko, w pobliżu szlaku. To najlepiej pokazuje, jak wzrosło zainteresowanie turystyką rowerową, która staje się coraz popularniejsza. Dlatego tym bardziej zachęcamy do podróży w głąb regionu, gdzie nie brakuje pięknych tras, wspaniałych jezior i innych atrakcji – przekonuje Wanda Nowotarska, pełnomocnik marszałka ds. komunikacji rowerowej.
Aktywni mieszkańcy regionu
Boom na turystykę rowerową wykorzystują mieszkańcy Pomorza Zachodniego. Jedną z pierwszych inicjatyw lokalnych było stworzenie pola namiotowego w Mirowie. Rowerzyści mogą liczyć tam na przyjazną atmosferę i pyszne śniadanie przygotowane z lokalnych produktów. W pobliżu pola powstały także noclegi agroturystyczne, a w niedalekim Moryniu otwarto wypożyczalnię rowerów.
To także dzięki mieszkańcom dawna stacja kolejowa w Klępiczu stała się miejscem odpoczynku dla rowerowych turystów, a w Trzcińsku utworzono centrum informacji turystycznej z samoobsługowym punktem naprawy. Usterki można samodzielnie naprawić również w Barlinku. W Ińsku powstała natomiast wypożyczalnia rowerów.
Coraz większym zainteresowaniem miłośników dwóch kółek cieszy się wieś Lubiana, gdzie zaraz przy odbudowywanym dworcu kolejowym postawiona została lokomotywa z 1943 roku. Z kolei we wsi Baniewice lokalna winnica uruchomiła pokoje gościnne oraz umożliwiła odwiedzającym poznanie plantacji. Na popularności zyskuje także przeprawa promowa Kopice – Trzebież.
– Widzimy, że podjęta przez nas przed kilku laty decyzja o budowie tras rowerowych była jak najbardziej słuszna. Z każdym nowym odcinkiem rośnie zainteresowanie naszymi szlakami. Dodatkowo, zainteresowanie turystyką aktywną, w tym szczególnie turystyką rowerową, mocno wzrosło po wybuchu pandemii i do takiego wypoczynku na Pomorzu Zachodnim zachęcamy. Rower od zawsze kojarzył się z wolnością i przygodą, a dziś także z bezpiecznym wypoczynkiem, który jest przeciwieństwem imprez masowych – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.
Powstają kolejne kilometry tras rowerowych
W ramach projektu Sieci Tras Rowerowych Pomorza Zachodniego realizowanego przez Województwo Zachodniopomorskie jeszcze w tym roku zostaną oddane do użytku aż trzy w pełni gotowe i oznakowane odcinki dróg rowerowych. Powstające trasy Białogard – Złocieniec, Dźwirzyno – Marszewo oraz Barlinek – Choszczno mają łącznie 188 km długości. Cała sieć ma docelowo liczyć aż 1100 km szlaków. Budowane właśnie odcinki łączą się ze ścieżkami stworzonymi przez lokalne samorządy. Większość nowych inwestycji jest realizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Koszalinie, a 85% finansowania zabezpieczają środki unijne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020.
Aktualny stan prac na szlakach rowerowych można sprawdzać TUTAJ.
Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl