Podczas wczorajszej sesji Rady Miasta Szczecin została przyjęta uchwała, na mocy której od 1 października br. powołana zostanie samorządowa instytucja kultury o nazwie Willa Lentza. W zabytkowym budynku mają odbywać się wydarzenia kulturalne o interdyscyplinarnym charakterze.
W uzasadnieniu projektu uchwały czytamy m.in.: „Wnętrza Willi przystosowane zostały do organizacji spotkań artystycznych, prezentacji dzieł kultury, wystaw historycznych, małych form teatralnych oraz koncertów kameralnych. Rodzaj proponowanej działalności definiuje Willę Lentza jako miejsce o interdyscyplinarnym charakterze, które pozwalać ma na wszechstronną prezentację różnorodnych dziedzin sztuki, a także podejmowanie działań związanych z ochroną i promocją dziedzictwa kulturowego Szczecina”.
Wspaniale odrestaurowany obiekt wzbudza zachwyt mieszkańców Szczecina, ale radni nie byli jednomyślni odnośnie jego funkcjonowania w przyszłości. Radny Robert Stankiewicz (PiS) miał obawy, czy zaprezentowane plany w pełni wykorzystają potencjał tego miejsca. Zaproponował, by rozszerzyć działalność Willi Lentza o funkcję muzealną.
– Mają się tam odbywać bliżej nieokreślone wydarzenia, więc może wyjść z tego mydło i powidło. Muzealny charakter działalności mógłby przenieść ruch turystyczny w te części miasta, które są mniej znane – tłumaczył.
Niezrzeszona radna Edyta Łongiewska-Wijas poruszyła natomiast temat wyboru przyszłego dyrektora nowej instytucji kultury. Sugerowała nawet, że wie, kto chce nim zostać.
– Nie zapadła jeszcze decyzja czy na stanowisko dyrektora Willi Lentza będzie ogłoszony konkurs czy też będzie obsadzone w trybie powierzenia – odpowiadał Krzysztof Soska, wiceprezydent miasta.
Za przyjęciem uchwały w sprawie powołania Willi Lentza jako samodzielnej instytucji kultury głosowało 28 radnych, a dwie osoby wstrzymały się od głosu.
Czym jeszcze zajmowali się radni?
Podczas wczorajszej sesji szczecińscy radni zatwierdzili już trzecią w tym roku korektę planu wydatków i dochodów miasta. Zmiany w budżecie są spowodowane pandemią koronawirusa.
Jednomyślnie przyjęto też projekt uchwały w sprawie nadania placowi powstającemu u zbiegu ulic Granitowej i Krygiera w Podjuchach imienia Ireny Kirszenstein-Szewińskiej, najbardziej utytułowanej polskiej lekkoatletki.
Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl