Dotychczas tego typu symulatory dostępne były tylko w wojsku. Mogą szkolić się na nim m.in. pracownicy platform wiertniczych i elektrowni wiatrowych.
Już nie trzeba jeździć do Aberdeen czy Amsterdamu, aby odbyć szkolenie na symulatorze tonącego helikoptera. Można to zrobić w Vulcan Training Center, mieszczącym się przy ul. Ludowej 8c w Szczecinie.
Osoby pracujące w branży offshore (czyli m.in. przy wydobywaniu ropy naftowej czy przy budowie i obsłudze morskich elektrowni wiatrowych) muszą takie szkolenie przejść co cztery lata. To głównie do nich skierowana jest oferta Vulcan Training Center.
Szkolenia odbywają się na najnowocześniejszym symulatorze HUET (model METS5), który dokładnie oddaje rzeczywistość w tonącym śmigłowcu.
– W symulatorze są takie same pasy bezpieczeństwa jak w prawdziwym helikopterze, taka sama siła jest potrzebna, aby wybić w nim szybę. Symulator zanurza się pod wodą i obraca się tak, jak robi to śmigłowiec – mówi Artur Ambrożewicz z Vulcan Training Center.
Osoby prywatne również mogą zapisać się na kurs, a symulator może być dostosowany do konkretnych potrzeb.
– Jeśli ktoś chciałby sprawdzić, jak to jest wydostać się z tonącego samochodu, to jest taka możliwość. Natomiast miłośnikom mocnych wrażeń możemy zaproponować dodatkowe utrudnienia np. zgaszenie świateł czy ominięcie osoby zmarłej – wyjaśnia Ambrożewicz.
Vulcan Training Center oferuje trzy rodzaje kursów (7-godzinny, 8-godzinny i trzydniowy), ale ich ilość ma się zwiększać z każdym miesiącem. Najtańszy kosztuje 2500 zł netto, a najdroższy 4400 zł netto. Obecnie w szczecińskim centrum szkoleniowym są organizowane kursy nieakredytowane. Akredytację uznawanej na całym świecie organizacji OPITO firma chce uzyskać do końca pierwszego kwartału br.
– Akredytacja OPITO jest jedną z najtrudniejszych do uzyskania na świecie. Nie chcę więc składać żadnych deklaracji odnośnie terminu. Mogę tylko zapewnić, że zrobimy wszystko, aby uzyskać ją jak najszybciej – mówi Artur Ambrożewicz.
Utworzenie centrum szkoleniowego było możliwe dzięki uzyskaniu środków ze Szczecińskiego Funduszu Pożyczkowego na rewitalizację terenów postoczniowych. Inwestycja kosztowała ponad 10 milionów złotych.
Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl
