Szczecinianie wypożyczają coraz mniej rowerów miejskich. Dlaczego?

„Nasze dane o wypożyczeniach w lipcu i sierpniu nie są aż tak złe (…), ale z całą pewnością możemy mówić o regresie” – komentują administratorzy systemu Bike_S.

Powoli kończy się sezon na rowery miejskie w Szczecinie. Choć pogoda w lato 2018 roku wyjątkowo dopisała, to Bike_S, czyli system zielonych pojazdów, zarządzany przez spółkę Nieruchomości i Opłaty Lokalne (NiOL), nie odnotował jednak wzrostu popularności. Coraz częstsze są za to doniesienia o dewastacji publicznych sprzętów.

Spadek liczby wypożyczeń Bike_S

Na publikację oficjalnych danych o liczbie wypożyczeń Bike_S w sezonie 2018 wciąż czekamy, jednak organizacja Rowerowy Szczecin, jak co roku, wzięła sprawy we własne ręce. Pod koniec września sprawdziła, jak wyglądał ruch rowerowy na kilku szczecińskich skrzyżowaniach w centrum. Co pokazało badanie?

Liczący ocenili m.in., że liczba rowerzystów utrzymuje się na stałym poziomie od czterech lat, jednak udział systemu Bike_S spadł o ok. połowę. Rowerowy Szczecin na podstawie swoich danych ocenia, że po prostu więcej ludzi ma własne rowery. Co na to Bike_S?

„Nasze dane o wypożyczeniach w lipcu i sierpniu nie są aż tak złe (spadek o ok. 10 proc.), ale z całą pewnością możemy mówić o regresie” – skomentowali raport Rowerowego Szczecina administratorzy strony roweru miejskiego na Facebooku.

Rowery miejskie są niszczone

Jako główny powód spadającej liczby wypożyczeń zarządcy Bike_S wskazują jednak zjawisko dewastacji pojazdów. Rzeczywiście, wystarczy przejrzeć Facebooka rowerów miejskich – jednoślady są pozbawiane kół, wyrywane siłą ze stacji czy… topione w rzece. Rowery są też kradzione i wielu z nich nie udaje się odnaleźć – Bike_S podaje, że liczba zaginionych pojazdów wynosi ponad 30. Nie każdy sprzęt ma tyle szczęścia jak ten odnaleziony przez pana Borysa, o którym pisaliśmy na Infoludku.

„Niestety w tym sezonie dewastacji jest więcej. Staramy się naprawiać rowery jak najszybciej i najlepiej, jednak takie zdarzenia przekładają się na liczbę i stan rowerów dostępnych w systemie” – napisali administratorzy na fanpage’u Bike_S.

Szczecińskie wyboje

Powodów, przez które szczecinianie coraz mniej korzystają z rowerów, może być jednak więcej. „Nie ma na czym jeździć” – wynika choćby z raportu serwisu morizon.pl, który zbadał przystosowanie polskich miast do fanów jednośladów. Szczecin zajął przedostatnie, ósme miejsce, wyprzedzając jedynie Gdańsk. Raport wytyka małą liczbę kilometrów dostępnych dróg rowerowych, choć chwali za małą liczbę wypadków z udziałem rowerzystów.

Większa liczba własnych rowerów, dewastowane stacje i pojazdy, słaba infrastruktura miejska… To, jak w Szczecinie funkcjonuje system roweru miejskiego pozostawia nieco do życzenia. Ale jak na Bike_S patrzysz Ty, czytelniku? Czy korzystasz z systemu rowerów miejskich? Jeśli nie – dlaczego? Co sądzisz o dewastacji wspólnego sprzętu? Podziel się opinią w komentarzach na naszym fanpage’u.

Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl