Aleksandra Brejwo, Studentka Akademii Sztuki w Szczecinie wyróżniona w konkursie organizowanym przez ELLE.
Tematem tegorocznej edycji konkursu „Młodzi na Start” był „Ślad”. Swoje prace mogli zgłosić młodzi projektanci, studenci szkół artystycznych i pasjonatem sztuki. Do konkursu zgłoszono bardzo dużą ilość prac, z których wytypowano 78 spełniających kryteria.
Wszyscy zostawimy po sobie ślady: dosłownie i w przenośni. To słowa, gesty, znaki odciśnięte w pamięci, materiale, obrazie, wspomnieniu. Czasami podążamy śladami zostawionymi przez innych – cytatami, ornamentami – innym razem stworzonymi po prostu przez narzędzia, którymi się w danej chwili posługujemy: śladem pędzla, dłuta, palców odbitych w glinie. Zadaniem tegorocznego konkursu jest odpowiedź na pytanie, czym dla Ciebie jest ślad, jak go określisz w swojej pracy. Czy będzie to świadomy ślad narzędzi, którymi się posługujesz, czy może cytat z przeszłości. Odcisnąć piętno, utrwalić, zostawić coś po sobie, oznaczyć, odbić, wywrzeć wpływ, pozostawić znak: chcemy odnaleźć w konkursowych pracach któryś z tych synonimów odnoszących się do hasła konkursowego. [Źródło: ELLE]
Wyróżnieniem specjalnym doceniono projekt „P’obrus” autorstwa Aleksandry Brejwo, studentki Projektowania produktu na Wydziale wzornictwa na Akademii Sztuk w Szczecinie.
Wspólna celebracja rodzinnych posiłków czy spotkań najczęściej odbywa się przy stole. Zazwyczaj jest on nakrywany obrusem, który w rodzinie „krąży” od pokoleń. Ma on swoje plamy (ślady), których nie można doprać pomimo wielu prób. A może nie chcemy ich usunąć? Są one przecież częścią historii rodziny, wspólnie spędzonych chwil, spontanicznych gestów, sytuacji.
P’obrus to narzędzie do zbierania plam – a więc i śladów międzypokoleniowych historii. P’obrus „ma na sobie” plamy, które nie zejdą, zachęcając użytkowników do celebrowania powstałych skaz czy brudów oraz pomagając w akceptacji śladów życia jakie zostawiamy. P’obrus to swoista gra słów posiłek, plamy, pobrudzić, pokolenia, obrus.
Najczęściej motywy na rodzinnych obrusach przedstawiają roślinność, a dokładniej kwiaty. Wzór zaprojektowany w p’obrusie czerpie syntetycznie z motywów przeszłości. Standardowy „kwiecisty wzór” zyskał współczesnego, geometrycznego charakteru, w formie przypominając kolorowankę. [Źródło: Akademia Sztuki w Szczecinie]
Zobacz także:
Animacje wykładowczyń Akademii Sztuki nagrodzone na festiwalu w Krakowie!
Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl