Przewodnicząca komisji kultury Edyta Łongiewska-Wijas została wczoraj zawieszona w prawach członka klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.
Podczas wczorajszej sesji Rady Miasta, zwracając się bezpośrednio do Prezydenta Szczecina, radna ostro krytykowała cięcia w wydatkach kulturalnych miasta na 2020 rok. Wskazywała m.in., że nieco ponad 2% budżetu na kulturę to zdecydowanie mniej od innych miast wojewódzkich, z którymi prezydent lubi zestawiać Szczecin.
Jako, że Koalicja Obywatelska wspólnie z Bezpartyjnymi rządzi w mieście, ostatecznie Łongiewska-Wijas zagłosowała za przyjęciem projektu budżetu. Po sesji radna została wezwana na posiedzenie klubu, podczas którego zdecydowano o zawieszeniu jej w prawach członka klubu KO. Nieoficjalnie wiadomo, że wczorajsze ostre wystąpienie tylko przyspieszyło decyzję, bo koledzy z KO od dawna krytykowali jej pracę jako przewodniczącej komisji kultury i mówili, że jest „ekscentryczna”.
Edyta Łongiewska-Wijas odniosła się dziś do sprawy na swoim profilu na Facebooku. „Zabieram głos w ważnych dla Szczecina sprawach i nie widzę powodu, by z tego rezygnować. Działalność polityczna to dla mnie otwarty dialog i partnerska współpraca, a nie pasywne milczenie i usłużne potakiwanie, w zamian za spokój zasiadania przez lata w tym samym fotelu” – napisała. Radna przypomniała też, że głosowała wczoraj zgodnie z ustaleniami klubu. „W związku z tym, ta decyzja jest dla mnie niezrozumiała i mam nadzieję ją wyjaśnić w najbliższym czasie” – dodała.
