Ostatnia szansa na poparcie projektu „Szczepimy, bo myślimy”

Tylko do 25 kwietnia br. są zbierane podpisy pod projektem inicjatywy obywatelskiej, która ma wprowadzić szczepienia ochronne jako kryterium w naborze do publicznych żłobków i przedszkoli. Do akcji postanowił aktywnie włączyć się szpital „Zdroje”, czyli największy szpital dziecięcy w naszym województwie. 

Od 15 do 19 kwietnia br. pacjenci szczecińskiego szpitala, odwiedzający oraz osoby z zewnątrz mogą poprzeć to przedsięwzięcie obywatelskie. Podpisy są zbierane w głównej siedzibie placówki w Zdrojach, przy ul. Mącznej 4, w Punkcie Informacyjnym, SOR oraz w rejestracji poradni specjalistycznych (pawilon 20, parter). Na lewobrzeżu miasta inicjatywę można poprzeć w placówce przy ul. Św. Wojciecha 7 (rejestracja poradni specjalistycznych), w Centrum Psychiatrycznym przy ul. Żołnierskiej 55 oraz w Ośrodku Rehabilitacji dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej mieszczącym się przy ul. M. Skłodowskiej-Curie 14. W zbieranie podpisów wśród pacjentów i odwiedzających zaangażowali się także pracownicy szpitala – lekarze, pielęgniarki oraz personel administracyjny.

– Akcję „Szczepimy – bo myślimy” popiera także Okręgowa Izba Lekarska w Szczecinie oraz liczne organizacje i stowarzyszenia związane ze środowiskiem medycznym z regionu. Wyrażam głębokie przekonanie, że również nasi pracownicy i pacjenci, świadomi tego, jak ważna i istotna jest rola szczepień w zapobieganiu chorobom zakaźnym, chętnie i aktywnie zaangażują się w inicjatywę, do której dołączyliśmy – mówi dr n. med. Łukasz Tyszler, dyrektor szpitala „Zdroje”.

Każdego roku Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – PZH podaje informacje o liczbie uchyleń dotyczących szczepień obowiązkowych u osób do 19. roku życia. Z przedstawionych raportów wynika, że w 2010 roku w Polsce odnotowano niespełna 3,5 tys. odmów, a w roku 2018 było ich już ponad 40 tys.

– Szczepienia to najlepsza metoda zapobiegania chorobom. Powikłania występują rzadko i dotyczą głównie odczynów miejscowych. – mówi dr n. med. Paweł Gonerko, z-ca dyrektora ds. Lecznictwa szpitala „Zdroje” – Powszechne szczepienia u dzieci wprowadzono w połowie XX wieku. Ruchy antyszczepionkowe uznają je za przyczynę różnych schorzeń, np. autyzmu. Jak wytłumaczyć występowanie tych „powikłań” nie po wprowadzeniu szczepień, a dopiero wiele lat później? Dziś w krajach rozwiniętych łatwo lekceważyć szczepienia, ponieważ nikt nie pamięta tysięcy ciężko chorujących dzieci. Ale właśnie w ostatnich latach znacznie częściej podróżujemy po świecie, a to oznacza że wzrosło zagrożenie kontaktu z chorymi i zakażonymi. Chrońmy nasze dzieci, bo kiedy zachorują będzie za późno.

Pod projektem ustawy może się podpisać każdy pełnoletni obywatel Polski. Wystarczy podać imię, nazwisko, miejsce zamieszkania i PESEL oraz złożyć podpis, który nie musi być czytelny. Szpital zapewnia pełną ochronę powierzonych danych osobowych.

Inicjatywę można poprzeć również bez pośrednictwa placówek medycznych. Wystarczy wypełnić dane i złożyć podpis w specjalnej tabeli (należy wydrukować ją jednostronnie w formacie A4 i nie wpisywać liczby porządkowej). Uwaga! Podpisy muszą dotrzeć fizycznie do siedziby Dolnośląskiej Izby Lekarskiej (ul. Kazimierza Wielkiego 45, 50-077 Wrocław) do 25 kwietnia br.

Autorami Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej „Szczepimy, bo myślimy” są Robert Wagner i Marcin Kostka z Wrocławia. Aby projekt trafił do Sejmu jako inicjatywa obywatelska, musi zostać zebranych co najmniej 100 tys. podpisów.

Więcej informacji można znaleźć na fanpage’u akcji na Facebooku.

Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl