Uniwersytet Szczeciński ogłosił przetarg pisemny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości położonej przy ul. Wkrzańskiej w Szczecinie. Tym samym wróciła sprawa dawnego Alt Buchholz, o którego zachowanie walczą szczecińscy aktywiści i radni.
– Uniwersytet Szczeciński chce sprzedać ogromny, dziki teren zielony pod mieszkaniówkę. Działka jest położona na obrzeżach miasta. Nie ma tam żadnej infrastruktury technicznej. Brak dróg, kanalizacji czy sieci energetycznej i komunikacyjnej. Jest za to totalnie dziki teren, który ma zostać zamieniony w osiedle domów wielo i jednorodzinnych. – czytamy na oficjalnym profilu radnego Przemysława Słowika.
Teren, którym mowa to dawne Alt Buchholz – niegdyś osada rolnicza, a potem folwark. Dzisiaj jest to enklawa bioróżnorodności, o którą dbają i walczą o zachowanie szczecińscy aktywiści. Kierujący inicjatywą „Uratujmy Alt Buchholz” Artur Skiwski planuje we wtorek 17 grudnia o godzinie 17:00 wielką manifestację pod rektoratem US na al. Jana Pawła II:
– Proszę, aby w miarę możliwości UBRAĆ SIĘ NA CZARNO!!! Damy czadu, będzie głośno! Manifestacja będzie zgłoszona i legalna. – napisał na profilu akcji na Facebooku.
W planach ma również opublikowanie listu otwartego do władz uczelni, do władz miasta, do instytucji odpowiedzialnych za ochronę przyrody i krajobrazu, a także utworzenie petycji w Internecie, którą każdy będzie mógł podpisać.
Do walki o zachowanie zielonych terenów dołączył także radny Andrzej Radziwinowicz, który powiadomił na swoim profilu na Facebooku, że jako Zieloni Szczecin wystosowali apel do Rektora Uniwersytetu Szczecińskiego o zatrzymanie przetargu na sprzedaż działki w okolicy Alt Buchholz i Doliny Strumienia Gręziniec.
– To są cenne przyrodniczo tereny i powinniśmy je chronić, a nie wprowadzać tam deweloperów i betonozy. Musimy zachować te tereny dla przyszłych pokoleń! – tłumaczy i dodaje – Wystarczy, że uczelnia złoży wniosek do Planu Ogólnego Miasta Szczecin aby działka została objęta strefą zieleni, a to umożliwi nam radnym zmianę planu przestrzennego Warszewo-Wkrzańska w celu wykreślenia funkcji mieszkaniowej i wpisanie funkcji zieleni naturalnej.
Czy Uczelnia wycofa się z przetargu? Czy tereny zachowają swój „dziki” charakter i pozostaną enklawą bioróżnorodności? Czekamy na stanowisko Uniwersytetu Szczecińskiego!
