Wszystko jest zapięte na ostatni guzik. Na Wyspie Grodzkiej specjalistyczne firmy ustawiły już ładunki pirotechniczne do dzisiejszych pokazów.
Już dziś niebo nad Szczecinem po raz kolejny rozbłyśnie tysiącami kolorowych sztucznych ogni. Przed nami zapierająca dech w piersiach rywalizacja firm pirotechnicznych z Rumunii, Filipin, Anglii i Polski.
Podczas dwóch dni festiwalu z Wyspy Grodzkiej wystrzelonych zostanie około dziesięciu ton ładunków pirotechnicznych. Każdy pokaz będzie trwał 15 minut. W tym roku wszystkie ekipy musiały obowiązkowo ułożyć choreografię do „Marszu Tureckiego” Wolfganga Amadeusza Mozarta.
– Obserwując przygotowania drużyn śmiało mogę powiedzieć, że szykuje nam się prawdziwe show, jakiego jeszcze w Szczecinie nie było – mówi Ryszard Suzdalewicz z firmy Surex, organizator techniczny festiwalu.
Wszystkie firmy pirotechniczne będą miały takie same warunki techniczne, a jury oceni zgodność pokazu z tłem muzycznym, użyty materiał i kolorystykę. Publiczność będzie mogła wskazać swojego faworyta w głosowaniu SMS (zostanie uruchomione dziś o godz. 22).
Fajerwerki kamera(lnie)
Jeśli z jakichś powodów nie możecie wybrać się na weekendowe pokazy fajerwerków, to i tak będziecie mogli je zobaczyć na żywo za pośrednictwem kamery zamontowanej na wieży z marynarzem na budynku Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Kamera na co dzień pokazuje to, co dzieje się u stóp Wałów Chrobrego, ale w ten weekend będzie skierowana na niebo, by uchwycić pokazy fajerwerków w ramach Festiwalu Pyromagic.
Obraz z kamery można oglądać TUTAJ.
Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl
Zobacz również: Zbliża się Festiwal Pyromagic 2018 [program i zmiany w organizacji ruchu]
