Od początku 2021 roku policja zatrzymała prawo jazdy aż 300 tysiącom kierowców. W samym 2024 roku, do końca lipca, ponad 45 tys. osób straciło swoje uprawnienia. Najczęstszymi powodami są jazda pod wpływem alkoholu oraz nadmierna prędkość. Mimo iż liczba wykroczeń drogowych wciąż jest wysoka, widoczny jest stopniowy spadek – coraz więcej Polaków respektuje surowsze przepisy, aby uniknąć czasowej lub stałej utraty prawa jazdy.
Analiza danych Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, przeprowadzona przez ekspertów rankomat.pl, wskazuje, że w pierwszych siedmiu miesiącach 2024 roku zatrzymano ponad 45 tys. praw jazdy. Z tego ponad 24 tys. przypadków dotyczyło prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Kolejnym powodem było przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym – odnotowano ponad 14 tys. takich wykroczeń. Patrząc na poprzednie lata, widać wyraźną tendencję spadkową: w 2021 roku zatrzymano ponad 100 tys. dokumentów, w 2022 – 78 tys., a w 2023 roku „tylko” 71 tys.
Jazda po alkoholu – najczęstszy powód utraty prawa jazdy
Przepisy ruchu drogowego zostały zaostrzone i jasno określają, w jakich sytuacjach dokumenty mogą być zatrzymane lub zabrane. Z policyjnych statystyk wynika, że prawo jazdy najczęściej tracą kierowcy, którzy zdecydowali się na prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Z wyjątkiem 2021 roku to główny powód utraty dokumentów. Patrząc na dane od 2021 roku za to wykroczenie policja odbiera uprawnienia ponad 40 tys. kierowcom rocznie. W świetle prawa, prowadzenie samochodu „na podwójnym gazie” jest przestępstwem. Wówczas odebranie uprawień do kierowania pojazdem może być traktowane jako środek karny i może trwać nawet kilka lat.
Przekroczenie prędkości – 3 miesiące bez uprawnień
Drugą najczęstszą przyczyną utraty prawa jazdy jest przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym, co skutkuje automatycznym zatrzymaniem dokumentu na trzy miesiące. Najwięcej takich przypadków odnotowano w 2021 roku, kiedy to prawo jazdy odebrano aż 49 tys. kierowców. Oprócz utraty prawa jazdy, kierowcy muszą liczyć się z mandatem od 1500 do 2500 zł oraz 15 punktami karnymi. Przekroczenie 24 punktów (lub 20 punktów dla młodych kierowców) również prowadzi do utraty uprawnień.
Od 2022 roku wprowadzono surowsze kary za przekroczenie prędkości, co skutecznie ograniczyło liczbę wykroczeń – liczba zatrzymanych praw jazdy za nadmierną prędkość w terenie zabudowanym spadła o 28% w 2023 roku w porównaniu do 2022 roku.
Inne przyczyny utraty prawa jazdy
Do końca lipca 2024 roku prawie 6,5 tys. osób straciło swoje uprawnienia z powodu przekroczenia limitu punktów karnych, spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym lub posługiwania się nieważnym dokumentem. Jeśli trend się utrzyma, 2024 rok może być rekordowy pod względem liczby utraconych uprawnień z tych przyczyn.
Konfiskata samochodu – nowa kara dla pijanych kierowców
Od 14 marca 2024 roku obowiązują przepisy umożliwiające konfiskatę pojazdu, jeśli kierowca ma we krwi 1,5 promila alkoholu lub więcej. Jeśli stężenie alkoholu wynosi powyżej 1 promila, a kierowca spowodował wypadek, samochód również może zostać odebrany. Nowe przepisy już przynoszą efekty – do połowy lipca skonfiskowano prawie 3 tys. pojazdów, a do końca czerwca zatrzymano 43,7 tys. osób prowadzących pod wpływem alkoholu.
Eksperci przypominają, że prowadzenie pod wpływem alkoholu może skutkować nie tylko utratą samochodu, ale także koniecznością pokrycia wszystkich kosztów związanych z wypadkiem z własnej kieszeni, mimo posiadania polisy OC. Pijany kierowca nie będzie mógł skorzystać również z ubezpieczenia AC, co oznacza, że naprawę własnego pojazdu także będzie musiał opłacić sam.
Autor: Infoludek.pl Źródło: Rankomat szczecin@infoludek.pl