Ostatnia kolizja, wyglądająca bardzo niebezpiecznie, miała miejsce dzisiaj w godzinach porannych na ulicy Wernyhory. Według relacji motorniczego powodem było wymuszenie pierwszeństwa przez dostawcze auto przejeżdżające przez torowisko. Dokładne przyczyny zdarzenia wyjaśnia policja.
Potwierdzono, że 8 tegorocznych zdarzeń z udziałem tramwaju i samochodu miało miejsce z winy kierowców. Brawura, nieuwaga i nieznajomość przepisów – to główne przyczyny tych zdarzeń. Apelujemy zatem do kierowców o szczególną ostrożność, ponieważ skutki takich kolizji mogą być tragiczne w skutkach. Poranny wypadek wyglądał bardzo groźnie, na szczęście pasażerom ani motorniczemu nic się nie stało. Kierowcę auta dostawczego zabrało pogotowie, jednak ze wstępnych ustaleń wynika, że jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Każdego dnia na naszych drogach widać sytuacje, w których auta blokują torowisko. Kierowcy nie zwracają uwagi na to gdzie jest ich pas ruchu i wjeżdżają na tory lub zastawiają je przy próbie skrętu. Innym przewinieniem zmotoryzowanych jest brak zachowania bezpiecznej odległości od tramwaju, zarówno z tyłu jak i z boku, a także wymuszanie pierwszeństwa. Skutki takich zachowań mogą być tragiczne.
Aby uczulić kierowców o tym jak zachować się na jezdni spółka Tramwaje Szczecińskie rozpoczęła w zeszłym roku specjalną akcję z sympatyczną postacią. PANtografik pojawił się na tylnej szybie tramwajów i przypomina kierowcom o zachowaniu bezpiecznej odległości oraz o tym, żeby nie blokować torowiska. 115 okrągłych nalep z wesołą postacią znalazło się na wszystkich tramwajach z zajezdni Pogodno.
Źródło: Tramwaje Szczecińskie