Wojewódzcy konserwatorzy zabytków nie mogą zgadzać się na wycinkę pod projekty rewitalizacji. Czy jest nadzieja dla szczecińskich drzew?

Wojewódzcy konserwatorzy zabytków otrzymali nowe wytyczne dotyczące wycinki starodrzewia i zastanej zieleni na obszarach miejskich. Zgodnie z nimi projekty rewitalizacji, które wymagają usunięcia zastanej warstwy zieleni, muszą zostać zablokowane. Dla wielu planów rewitalizacji Szczecina oznacza to wyrzucenie ich do kosza. Czy tak się stanie?

W pierwszych dniach września Generalny Konserwator Zabytków dostarczył swoim wojewódzkim odpowiednikom nowe wytyczne dotyczące możliwości usuwania zieleni na obszarach miejskich. Wprowadzają one zakaz wycinki starodrzewia oraz zastanej zieleni w celu utwardzenia betonem przestrzeni publicznych. Co więcej, wojewódzcy konserwatorzy zostali zobowiązani do stosowania nowych wytycznych praktycznie z dnia na dzień. Oznacza to, że projekty, które nie opuściły jeszcze ich urzędu opatrzone pozwoleniami, mogą wymagać nowych konkursów.

Jaki wpływ mają nowe dyspozycje na plany rewitalizacji Szczecina?

Od wytycznych zdarzają się wyjątki, ale tym razem będzie o nie trudno. Instrukcje, które otrzymali wojewódzcy konserwatorzy zabytków, oznaczają, że nie mogą wydać pozwolenia na realizację projektu przebudowy przestrzeni miejskiej, jeśli narusza on istniejącą warstwę zieleni. Zgodnie z tym wojewódzki konserwator zabytków nie mógłby się obecnie zgodzić na zrealizowany projekt przebudowy placu Orła Białego i rewitalizację alei Wojska Polskiego.

Przepisy nie działają wstecz i dla projektów, które są już realizowane, nadziei nie ma. Jednak wiele planów rewitalizacji Szczecina może nie otrzymać zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków. Odkładanie stosowania nowych wytycznych na przyszłość jest bowiem mocno ograniczone.

Takie zasady mogą powodować paraliż planowanych inwestycji, ale nie w tym przypadku. Wytyczne ministerialne dotyczą bowiem także urzędów marszałkowskich, które mają takie sytuacje powstrzymać. Jeśli konserwator nie może wydać zgody, dla projektu, który zdobył już finansowanie urzędu wojewódzkiego, ma być on cofany do etapu konkursu, a ten powtórzony ze zmienionym regulaminem.

Czy jest szansa na szybkie stosowanie nowych wytycznych?

Formalnie nowe wytyczne czynią z wojewódzkiego konserwatora zabytków strażnika zieleni miejskiej. Wszelkie miejskie przebudowy, które od 7 września br. przechodzą przez jego urząd, nie mogą dopuszczać wycinki drzew i krzewów. Wbrew pozorom jest to duża zmiana, bo odbiera konserwatorom możliwość stosowania wyjątków podyktowanych decyzjami władz lokalnych.

Nowe wytyczne dla konserwatorów wojewódzkich na pewno nie będą przyjęte z radością przez urzędy wojewódzkie. To one muszą zadbać o powstrzymanie paraliżu inwestycyjnego i być może powtórzyć część konkursów na projekty rewitalizacji. Prawdziwy ogrom pracy czeka jednak tylko te urzędy, które do tej pory dość lekko traktowały problem zieleni miejskiej na swoim terytorium.

Czy tak będzie w Szczecinie, przekonamy się już w najbliższych tygodniach. Urzędy wojewódzkie mają czas na dostosowanie swoich wytycznych do wymagań konserwatorów do 30 października 2021 roku.

Czy nowe wytyczne to dobry pomysł?

Postawienia odpowiednich wymagań wojewódzkim konserwatorom zabytków to bardzo efektywny sposób powstrzymania nieracjonalnego gospodarowania zielonymi zasobami miast. Jako jedyni spośród odpowiedzialnych za ich dewastację urzędników są oni przedstawicielami administracji rządowej. Jeśli nie realizują wytycznych, uwagi do ich pracy rozpatruje Generalny Konserwator Zabytków. Do tej pory weryfikacja racjonalności ekologicznej planowanych inwestycji należała tylko do władz lokalnych, a konserwator mógł wydać decyzję bardzo subiektywną.

Aktualnie nie ma na to miejsca, a wytyczne są jednoznaczne: drzewo jest ważniejsze, niż chodnik, jezdnia i krawężniki. Projekt rewitalizacji musi je zachować, żeby był sens przedstawiać go wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków.

Źródło: gov.pl

Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl