Wirtualna rzeczywistość pomoże w nauce studentom Akademii Morskiej

Na Wydziale Nawigacyjnym Akademii Morskiej w Szczecinie powstało innowacyjne laboratorium systemów wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości. To jedna z pierwszych na świecie jednostek wykorzystujących możliwości VR oraz AR dla potrzeb branży morskiej.

Laboratorium jest wyposażone m.in. w Oculus Rift DK2, HTC Vive (sprzęt VR, na rynku dostępny od roku), Microsoft HoloLens (okulary rozszerzonej rzeczywistości, urządzenie w wersji deweloperskiej), Microsoft Kinect v2 oraz okulograf SMI Eye tracking glasses.

Dzięki nowemu laboratorium mają powstać m.in. aplikacje edukacyjne pozwalające na lepsze poznanie zarówno budowy statku, jak i specyfiki wszelkich operacji związanych z jego eksploatacją. Dzięki wykorzystaniu systemów wirtualnej rzeczywistości, a także kamer rejestrujących obraz 360 stopni, już studenci pierwszego roku będą mogli doświadczyć w skali 1:1 jak wygląda mostek nawigacyjny, maszynownia statku czy konstrukcja dna podwójnego i zbiorników ładunkowych.

Wykorzystując najnowsze technologie można stworzyć wirtualne symulatory pozwalające na realistyczne odwzorowanie mostka dowolnego statku, uwzględniając jego specyfikę i rozmiar. – Jest to niewykonalne na pojedynczym, klasycznym symulatorze mostka nawigacyjnego – mówi mgr inż. Bartosz Muczyński, opiekun laboratorium. – Stworzyliśmy już podstawę wirtualnego symulatora statku, który zapewnia swobodę ruchu po mostku statku i interakcję z jego elementami. Jego przewagą nad klasycznym symulatorem jest możliwość dowolnej modyfikacji w wyglądzie mostka i funkcjonowanie jego elementów oraz znacznie lepsze odwzorowanie skali wielkości i odległości – dodaje Bartosz Muczyński.

fot. Tomasz Kwiatkowski

Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych rozwiązań graficznych można będzie stworzyć bardzo realistyczne i sugestywne środowisko. – Na pierwszy rzut oka to bardzo skromne laboratorium: dwa ekrany, komputer, kontrolery i okulary. Wrażenie robi świat, w który te urządzenia przenoszą i możliwości, jakie jesteśmy w stanie w nim zaprogramować – mówił dr inż. Rafał Gralak, dyrektor CIRM.

Akademia Morska rozpoczęła integrację urządzeń nawigacyjnych z rzeczywistego symulatora statku z urządzeniem Microsoft HoloLens, aby stworzyć system, który dostarczałby nawigatorowi informacje w zależności od tego, co znajdowałoby się w danej chwili w jego polu widzenia. W dalszych etapach planowane są testy sprzętu w warunkach rzeczywistych, a konkretnie na mostku statku Nawigator XXI, należącego do Akademii Morskiej.

Źródło: Akademia Morska w Szczecinie