Szczecińscy nauczyciele strajkują. Jak minął pierwszy dzień?

Szczecińscy nauczyciele, podobnie jak ci z innych miast w Polsce, rozpoczęli bezterminowy strajk w placówkach oświatowych. Pomimo tego, że sytuacja jest trudna, strajk przebiega w naszym mieście spokojnie.

Z informacji, którymi dysponuje Wydział Oświaty Urzędu Miasta Szczecin wynika, że do strajku w naszym mieście przystąpiło łącznie 106 ze 139 placówek oświatowych. Oznacza to, że strajkuje 28 przedszkoli (na 52 ogółem), 38 szkół podstawowych (z 41 działających w Szczecinie), 29 szkół ponadgimnazjalnych/ponadpodstawowych (z 33) oraz 11 szkół specjalnych (z 13 ogółem).

Skala strajku jest spora, jednak jak informuje Urząd Miasta Szczecin, nie wpłynęły sygnały o tym, aby któraś z placówek miała problemy z zapewnieniem opieki dla dzieci, które się dziś w nich stawiły. Tam, gdzie z uwagi na zaistniałą sytuację nie mogą odbywać się zajęcia edukacyjne zgodnie z planem, prowadzone są tak zwane zajęcia opiekuńczo-wychowacze.

Jak wynika z analizy sytuacji, rodzice szczecińskich uczniów i przedszkolaków wykazali się dużą dozą wyrozumiałości i zapewnili opiekę najmłodszym w miarę własnych możliwości. Sytuacja jest jednak dynamiczna, dlatego miasto apeluje do rodziców, by w miarę możliwości samodzielnie zapewnili opiekę swoim pociechom w kolejnych dniach. Prośba kierowana jest również do pracodawców, by byli wyrozumiali w stosunku do swoich pracowników, którzy przez aktualną sytuację w oświacie zostali postawieni w kłopotliwym położeniu.

Problem z zapewnieniem posiłku

W związku z trwającym strajkiem, w niektórych placówkach, mogą wystąpić częściowe problemy z zapewnieniem pełnego posiłku dla uczniów. Miasto jednak zapewnia, że w takich sytuacjach, najmłodsi znajdujący się pod opieką placówki otrzymują ciepły posiłek w postaci zupy.

Walka o egzaminy

Pod znakiem zapytania wciąż stoi kwestia przeprowadzenia egzaminów gimnazjalnych. W celu zabezpieczenia prawidłowego ich przebiegu, miasto wystąpiło do rektorów szczecińskich uczelni z prośbą o ewentualne skierowanie chętnych pracowników naukowych posiadających przygotowanie pedagogiczne do prac w komisjach egzaminacyjnych. Dodatkowo, zbierane są również informacje o nauczycielach, którzy są w stanie uzupełnić ewentualne luki w szczecińskich komisjach egzaminacyjnych. Na ten moment szacuje się, że w naszym mieście może zabraknąć około 50 osób do prac w komisjach, jednak dyrektorzy poszczególnych szczecińskich szkół robią wszystko, by do tego nie dopuścić.

Sytuacja w szczecińskiej oświacie jest na bieżąco monitorowana przez specjalnie powołany do tego celu zespół.

Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl