Szczecińscy nauczyciele „dogadali się” z magistratem w sprawie wypłat za kwiecień

Dzisiejsze spotkanie przedstawicieli środowiska nauczycielskiego z Krzysztofem Soską można uznać za udane. Strony doszły do porozumienia. 

Pod szczecińskim magistratem odbyła się dzisiaj demonstracja. Uczestniczyli w niej nauczyciele, którzy od 17 dni strajkują walcząc o podwyższenie wynagrodzenia zasadniczego. Do zgromadzonych wyszli zastępca prezydenta Szczecina Krzysztof Soska oraz dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Szczecin Lidia Rogaś, którzy zaprosili do rozmów przedstawicieli zgromadzonych na pl. Armii Krajowej.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że Wasza sytuacja jest trudna. Szukamy rozwiązań, które pozwolą na złagodzenie skutków finansowych, jakie pociąga za sobą strajk – powiedział podczas spotkania Krzysztof Soska. – Przede wszystkim należy jednak pamiętać o tym, że musimy działać z obowiązującymi przepisami prawa.

strajk nauczycieli
Fot. UM Szczecin

Dwie propozycje, obie przyjęte

Przedstawiciele demonstrujących nauczycieli zaproponowali, by należności wynikające z udziału w trwającym strajku zostały potrącone w rozłożeniu na cztery raty, począwszy od maja br., na co przystały władze miasta.

Druga propozycja to finansowanie zajęć dodatkowych, które będą mogły odbyć się po zakończeniu strajku (deklarację w tej sprawie złożył już Prezydent Szczecina Piotr Krzystek podczas wtorkowej sesji Rady Miasta). Dzięki temu dyrektorzy szczecińskich placówek oświatowych będą mieli możliwość zorganizowania zajęć pozalekcyjnych, za które zapłacone zostanie ze środków ujętych w tzw. planie budżetowym poszczególnych placówek. Zajęcia będą mogli prowadzić wszyscy nauczyciele, bez względu na to czy brali udział w strajku, czy też nie.

Obie propozycje zostały zaakceptowane przez osoby biorące udział w spotkaniu.

Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl