Północna Izba Gospodarcza przeciw ograniczeniom handlu – od lutego zamknięte wszystkie sklepy w niedzielę

Od lutego wszystkie sklepy wielkopowierzchniowe będą nieczynne. Nie pomoże fortel legislacyjny „na placówkę pocztową”. Północna Izba Gospodarcza opowiada się za swobodą handlu.

Jak przyznaje Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie – „Niestety oczekiwania społeczeństwa i przedsiębiorców nie są wysłuchiwane. W przede dniu szczytu piątej fali pandemii zamyka się sklepy w niedzielę, co będzie generowało ścisk na zakupach w soboty. To decyzja zła. Szkodliwa z gospodarczego punktu widzenia, ale i dowód na to, że głos przedstawicieli handlu nie został wzięty pod uwagę przez parlamentarzystów. Ludzie chcą robić zakupy w niedzielę. Udowodniły to ostatnie miesiące. Nie jestem zwolenniczką rozwiązania „na placówkę pocztową”, bo to jawne obchodzenie prawa i psucie go. Przedsiębiorcy, by ratować swój biznes są zmuszeni do kombinowania i szukania kruczków i luk w prawie, to bardzo negatywne zjawisko. Handel jest w wielowymiarowym kryzysie, nie powinniśmy pozwalać na to, by odbił się on na pracownikach i konsumentach. Na pewno zakaz handlu w niedziele jest jednym z czynników, który ten kryzys pogłębia„.

fot. Pixabay.com

Negatywne skutki decyzji o ograniczeniu handlu w niedzielę

Zamknięte dyskonty czy ograniczony ruch w galeriach handlowych generuje tzw. efekt mrożący dla całego handlu. Po prostu wykluczamy niedzielę z naszego harmonogramu zakupowego i nie idziemy nie tylko do dyskontu, ale i do małego sklepu osiedlowego. Sieci handlowe zachęcają nas do robienia zapasów i wówczas wydajemy więcej pieniędzy w sobotę. Zakaz handlu w niedzielę oceniamy negatywnie. Ostatnie miesiące udowodniły nam jasno i wyraźnie jakie są społeczne preferencje Polaków. Chcemy mieć gospodarczą wolność wyboru” – mówi dr Piotr Wolny, dyrektor biura Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

Autor: Infoludek.pl szczecin@infoludek.pl