Nagrody Prezydenta Stargardu przyznane

08:30
Nagrody Stargard 2015

1___images_stories_kultura_2016_01_04__dsc4236.jpg

Tytuł Mecenasa Kultury Stargardu 2015 otrzymali Ryszard Warszawki i Zakład Zagospodarowania Odpadów Stargard.

Podczas gali w miniony piątek, którą prowadziła Celina Gładysz, sylwetki osób nominowanych do nagrody dla stargardzkich artystów, twórców i animatorów kultury za ubiegły rok przedstawione zostały w filmie autorstwa Rafała Żarskiego, laureata tego wyróżnienia za 2013 rok.

Później, zgodnie ze zwyczajem, prezydent Sławomir Pajor uhonorował wszystkich obecnych kandydatów.

Okolicznościowe dyplomy i kwiaty otrzymali: zespół Altos, Beata Górak, zespół Dice, Ludmiła Sabadini, Marek Stawniak, Jerzy Waliszewski. Poza nimi nominowany był też Mateusz Łapot.

W czasie uroczystości co jakiś czas na scenie pojawiali się trzej panowie w coraz to innej stylizacji. Krzysztof Gładysz, Piotr Dolata i Krzysztof Kopacki w humorystyczny sposób wykonali kolejno: jako mocno „wczorajsi” kumple – „Radość o poranku” (Jak dobrze wstać skoro świt…, sł. Jonasz Kofta, muz. Juliusz Loranc), w wersji rockowej – „Kobiety jak te kwiaty” (sł. i muz. Piotr Bukartyk) i wiązankę piosenek latino, z których jedna – z bohaterem o imieniu Stargardo – nawiązywała do zmiany nazwy miasta.

W końcu na scenie pojawiła się wiceprezydent Ewa Sowa, przewodnicząca komisji rozpatrującej wnioski o przyznanie nagrody prezydenta, i przedstawiła jej laureatów.

Statuetki i kwiaty z rąk prezydenta Stargardu otrzymali:

– zespół Dice – na wniosek Stargardzkiego Centrum Kultury – grupa funkcjonuje od 2007 roku, w swoim dorobku ma dwie długogrające płyty studyjne;

– Beata Górak – na wniosek Młodzieżowego Domu Kultury – nauczycielka tańca, założyła zespół taneczny Aplauz,sama tworzy choreografię i projektuje kostiumy dla zespołu;

– Marek Stawniak – na wniosek grupy radnych – akordeonista, wykładowca w Akademii Sztuki w Szczecinie, laureat wielu ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów muzycznych;

– Ewa Krysian – w MDK prowadzi zespoły Rupaki i Poetica, jest autorką tekstów i kompozytorką; niedawno zespół Rupaki wziął udział w nagraniu programu w TVP Warszawa oraz w radiowej Trójce; w ub.r. Ewa Krysian obchodziła jubileusz 25-lecia pracy twórczej;

– Jerzy Waliszewski – na wniosek grupy radnych miejskich – „za krzewienie wiedzy historycznej o Stargardzie i wiedzy aptekarskiej z dawnych czasów” (inicjator i organizator Niedzielnych Spotkań Historycznych oraz spacerów „Stargard tajemniczy i nieznany”).

Co o nagrodzie mówią laureaci?

Dice (zespołowo): – To nagrodzenie naszej pracy – potwierdzenie tego, że nasza twórczość i działalność zmierza we właściwym kierunku. To także dobra zabawa. Spodziewaliśmy się tej nagrody, ponieważ rządzimy – w muzyce.

Beata Górak: – Jest pudełkiem czekoladek. Daje satysfakcję. Jest motywacją, by dotrwać do emerytury – krokiem tanecznym. Potwierdzeniem, że to, co dotąd robiłam, można określić ‘warto było’.

Marek Stawniak: – Ta nagroda jest wielkim wyróżnieniem. Tym bardziej, że w mieście na co dzień się nie udzielam, bardziej w województwie. Dlatego cieszę się, że tu zostałem dostrzeżony. Jestem mile zaskoczony.

Ewa Krysian: – To dodatkowe wsparcie, takie następne piórko do latawca, „choć latawiec nie musi mieć skrzydeł” (fragment piosenki EK – bk). Czegoś trzeba się trzymać. Ja się trzymam pisania – dla Rupaków i dla dorosłych. Może – przy okazji tej nagrody – uda mi się zaprezentować to, co ostatnio piszę.

Jerzy Waliszewski: – Jest dla mnie przede wszystkim inspiracją i latarnią, która świeci za mną, a ja w jej świetle mam podążać dalej. Nie jest dla mnie zakończeniem czegokolwiek, ale skromnym podsumowaniem etapu tego, co robię. I dodaje mi sił, ponieważ słabnę z przyczyn ludzkich. Cieszę się z tej nagrody, jest dla mnie wyjątkowa i bardzo cenna.

W finale gali wystąpił wokalista jazzowy Marek Bałata – w jednym utworze (wspaniałym!) z gitarzystą Krzysztofem Ścierańskim. To było godne zamknięcie uroczystości, podczas której honorowano ludzi kultury.

Gala była otwarta dla publiczności i wielu stargardzian z tego skorzystało.

Tekst i zdjęcia: Bożena Kuszela

Więcej informacji ze Stargardu na stronie portalu Stargardzka.pl.